poniedziałek, 13 października 2014

# 33 Martyn Bennett


Muszę się tu Wam pochwalić co za świetny kawałek ostatnio znalazłam. Muzyka zupełnie inna, nie wiem czy wam się spodoba, ale ja "Move" uwielbiam za to szaleństwo i "piejącego" jak kogut wokalistę. Martyn Bennett inspirował się muzyką celtycką i nowoczesną, co udawało mu się świetnie łączyć. Napisałam "udawało", ponieważ Martyn zmarł na ziarnicę złośliwą w 2005 roku.

Mam mała prośbę, jeśli istnieje osoba, która na tego bloga nie zagląda pierwszy raz, a zdarza jej się słuchać Muzyki Niki częściej, proszę - Daj mi o sobie znać. Napisz komentarz, e-maila. Chciałabym wiedzieć o Twoim istnieniu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz