poniedziałek, 14 lipca 2014

#3 CocoRosie



CocoRosie poznałam stosunkowo niedawno. Duet dość originalnych, może nawet ekstrawaganckich a na pewno wrażliwych sióstr. Ich muzyka idealnie sprawdza się w ciepłe, letnie wieczory przy lampce wina. Przy utworze "Smokey-Taboo" można spać, tańczyć, pisać, płakać... Wypróbowałam ją też przy innych okazjach. A  według was, w jakich sytuacjach muzyka ta sprawdziłaby się idealnie?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz